Sobota...
mam dość tej sondy ! Podawanie jedzenia i picia przez sonde jest obrzydliwe. Ja mam sucho w ustach !! :[
Boli mnie gardło tak bardzo że kazałam sobie wstrzyknąć dwa przeciwbólowe! Ale to i tak nic nie dało... w południe gdy rozlewa się zupa marchwiowa ze strzykawki bo źle ją umieściłam w sondzie idę do dyżurki...
Otrzymuje zgode na zdjęcie sondy !! :)
Jako że nie byłam zbyt zajęta jedzeniem i pierwszym sikaniem nie ptrykłam sobie żadnego zdjątka z sondą :(
No i zaczeło się - słomeczkowanie. Siorbanie przez słomkę jest zabawne, szczególnie gdy ma się w buzi pełno gumek i jedzenie nie przechodzi dalej... ale przeżyłam.
W południe wpada mąż ze stosem gazet :)
* przepraszam za to obrzydlistwo :) ale tak włąsnie wygląda wyciąg elastyczny:
i tylko tak delikatnie moge buzie otwierać... w buzi jest pełno strupków, napuchniete poliki przyklejają się do aparatu... płyny do płukania ust są zbawienne :)
Progenia, wada zgryzu, przodożuchwie, operacja progenii, zabieg, operacja, zdjęcia progenia,operacje progenii, Zahnspange,progenia przed i po,braces,verlängerte Unterkiefer,extended mandible,jaw surgery,Kieferchirurgie, állkapocs műtét
Translate
DLA WSZYSTKICH KTóRZY TRAFILI TU PRZEZ PRZYPADEK
Progenia jest wadą kostną... wciąż obwiniam za to Habsburgów ;)
Spotkałam się z opinią, że leczenie tej wady to nic innego jak operacja plastyczna... hmm skoro tak, to noszenie aparatów ortodontycznych jest też plastyką, tylko że bez noża!
Wykształceni ludzie wmawiali mi że da się z tym żyć... każdemu z nich patrzałam na dolne zęby - schowane za górnymi. I o czym tu mówić... ? ;] Nikt tego nie zrozumie... wysuń dolną szczękę do przodu najbardziej jak umiesz i powiedz "s" "z" "c" ... 20 lat ćwiczyłam poprawną wymowę spółgłosek które tak często występują prostych słowach... 20 lat sepleniłam... 20 lat miałam problemy z jedzeniem (przeżuwaniem)... 20 lat nie odczuwałam przyjemności z żucia gumy... 20 lat nie zdawałam sobie sprawy o ile łatwiejsze jest życie codzienne - proste czynności jak mówienie czy jedzenie nagle sprawiają radość... !
To nie dla wyglądu zdecydowałam się na operacje... i mam nadzieje że większość dotychczasowych progeników jest tego samego zdania... ! Poprawa wyglądu (bo wyraz twarzy jest masakryczny z progenią - coś jak gangster... nawet uśmiech wydaje się być nieszczery) jest dodatkiem do całej reszty zalet jakie niesie ze sobą zabieg.
Spotkałam się z opinią, że leczenie tej wady to nic innego jak operacja plastyczna... hmm skoro tak, to noszenie aparatów ortodontycznych jest też plastyką, tylko że bez noża!
Wykształceni ludzie wmawiali mi że da się z tym żyć... każdemu z nich patrzałam na dolne zęby - schowane za górnymi. I o czym tu mówić... ? ;] Nikt tego nie zrozumie... wysuń dolną szczękę do przodu najbardziej jak umiesz i powiedz "s" "z" "c" ... 20 lat ćwiczyłam poprawną wymowę spółgłosek które tak często występują prostych słowach... 20 lat sepleniłam... 20 lat miałam problemy z jedzeniem (przeżuwaniem)... 20 lat nie odczuwałam przyjemności z żucia gumy... 20 lat nie zdawałam sobie sprawy o ile łatwiejsze jest życie codzienne - proste czynności jak mówienie czy jedzenie nagle sprawiają radość... !
To nie dla wyglądu zdecydowałam się na operacje... i mam nadzieje że większość dotychczasowych progeników jest tego samego zdania... ! Poprawa wyglądu (bo wyraz twarzy jest masakryczny z progenią - coś jak gangster... nawet uśmiech wydaje się być nieszczery) jest dodatkiem do całej reszty zalet jakie niesie ze sobą zabieg.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz